Czy wolność osób niezaszczepionych będzie ograniczona?

Dyrektor Islandzkiego Instytutu Genetyki Kári Stefánsson, uważa, że wolność osób, które nie chcą być zaszczepione przeciwko Covid-19, powinna być do pewnego stopnia ograniczona. Według niego osoby te powinny ograniczyć interakcje z innymi ludźmi. Mówi, że obecnie nie można podejmować takich samych działań w walce z COVID-19, jak na początku epidemii.

Wprowadzenie ograniczenia wolności osób nieszczepionych jest jednym ze środków, które Kári proponuje rządowi, w oparciu o to stan w kraju, który powoduje, że Islandczycy muszą teraz zaakceptować tę sytuację.

Przed rozpoczęciem szczepień przeciwko koronawirusowi było jasne, co należy zrobić, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa: wprowadzono ograniczenie spotkań, ograniczenie podróży, wprowadzono izolację osób zakażonych i ochronę szczególnie wrażliwych grup.

„Koszt tych działań był wysoki zarówno pod względem finansowym, jak i wolności. Moim zdaniem podejmowanie podobnych działań dzisiaj nie jest uzasadnione. Po pierwsze, zdecydowana większość populacji jest dobrze chroniona przed poważną chorobą poprzez szczepienia. Po drugie, obecna sytuacja prawdopodobnie potrwa do dwóch lat, więc że nie możemy wstrzymać oddechu czekając na to aż wirus zniknie” pisze Kári Stefánsson.

Teraz ludzie potrzebują spokoju, aby pogodzić się z sytuacją. Kári mówi jednak, że szczepienia zapewniają dobrą ochronę przed poważnymi objawami choroby, ale zapewniają znacznie mniejszą ochronę przed infekcjami, niż się spodziewano.

„Oznacza to, że musimy liczyć się z tym, że przez naród przechodzić będzie jedna fala za drugą, aż 75-80% zostanie zarażonych i uzyskamy odporność stadną” – pisze Kári.

Zadaniem władz i epidemiologów jest teraz dopilnowanie, aby kolejne fale zakażeń nie stały się tak duże, aby poważnie uderzyły w służbę zdrowia lub gospodarkę kraju.

Należy rozpocząć nową kampanię szczepień

Kári sugeruje jakie działania należy podjąć natychmiast i są to: dodanie kolejnego oddziału intensywnej terapii w Landspítali, rozpoczęcie kampanii szczepień poprzez dodanie drugiej dawki szczepionki do wcześniejszych szczepień preparatem Janssen, zaszczepienie dzieci i podanie osobom poważnie chorym i osobom starszym trzeciej dawki.

„Do pewnego stopnia ograniczona powinna być swoboda osób, które nie chcą się szczepić, szczególnie w kontaktach z innymi” pisze Kári.

Chce też, aby każdy, kto przyjeżdża do kraju, został przebadany, niezależnie od szczepień, ponieważ wyniki sekwencjonowania wskazują, że wirus stale napływa do kraju.

„To sytuacja, która wymaga silnej woli, umiejętności i odwagi, by stawić czoła wirusowi bez mrugnięcia okiem. Teraz jesteśmy w sytuacji, która wymaga spokoju” pisze Kári.